Do tej pory, nawet mimo wskazań Naczelnej Izby Kontroli, nie powstał na szczeblu rządowym żaden strategiczny dokument dotyczący przeciwdziałania otyłości wśród Polek i Polaków. Nie czekając na decyzje rządu, specjaliści wzięli sprawę w swoje ręce. Powstała inicjatywa oddolna – strategia oraz całe spektrum planowanych działań mających na celu zatrzymanie pandemii otyłości i ograniczenie jej negatywnych skutków.
– Na świecie z nadwagą walczy już 2,5 mld osób, z otyłością blisko miliard. W Polsce obecnie 52 proc. osób dorosłych ma nadwagę, a 15 proc. ma chorobę otyłościową. Według danych OECD, w ciągu najbliższych 25 lat, do 2050 roku, tylko z powodu otyłości, przewidywany czas długości życia skróci się o blisko 4 lata – alarmuje Marta Pawłowska, autorka strategii i dokumentu „Otyłość. Skala zjawiska i konsekwencje”. – W innych krajach ten współczynnik jest o rok krótszy. Niestety mamy tutaj czarną koszulkę lidera, razem z Meksykiem, Federacją Rosyjską oraz Stanami Zjednoczonymi. W Polsce już w wieku przedszkolnym 12 proc. chłopców i 10 proc. dziewcząt na nadwagę lub otyłość. W wieku szkolnym jest to 20 proc. chłopców i 15 proc. dziewcząt. Polskie 8-latki tyją w ostatniej dekadzie najszybciej w całej Europie. Ma to kluczowe znaczenie. Musimy zwracać uwagę na redukcję otyłości dzieci i młodzieży – podkreśla.
Jeśli nie zareagujemy w porę, to dzisiejsze dzieci i młodzież, mierząca się z problemem otyłości, staną się podatnymi na liczne choroby, otyłymi dorosłymi – chorymi pracownikami. Stwarza to wiele negatywnych skutków dla ochrony zdrowia oraz funkcjonowania gospodarki.
– Szacowane koszty otyłości to obecnie około 10 mld zł. Jest to choroba najbardziej symptomatyczna w swoich objawach i najbardziej niewidoczna w polskim systemie ochrony zdrowia. Przez wiele lat nie traktowaliśmy otyłości jako choroby. Dyskutowaliśmy o walorach estetycznych i funkcjonalnych, a nie o jej wpływie na długość życia, jego jakość i wszelkie konsekwencje, które się przekładają na aktywność społeczną i zawodową – mówi Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego.
Trzeba zacząć w Polsce otyłość traktować poważnie. Przy braku wdrożonej strategii krajowej, mierników jakości efektów, ani perspektywicznego budżetu dla redukcji otyłości w kraju będziemy się tylko mierzyć z negatywnymi skutkami.
– Otyłość jest gorsza od raka. Chorym na choroby nowotworowe jesteśmy w stanie okazać więcej empatii i nieść większą pomoc niż osobom chorym na otyłość. Na szczęście świat wokół nas się zmienia – zauważa Mariusz Wyleżoł, profesor, prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości – Dzięki opracowanej strategii mamy szansę zostać liderem, jeśli chodzi o kraje europejskie, a może i na całym świecie. Mamy szansę wprowadzić system dedykowany profilaktyce i chorobie otyłościowej. Nie mamy czasu czekać, musimy działać już teraz.
Leczenie powinno mieć charakter przyczynowy, a nie objawowy. Obecnie leczy się powikłania, a nie przyczyny. Takie działania nie rozwiązują problemów, które zostawione same sobie tylko się pogłębiają. Paneliści pozytywnie ocenili przygotowaną oddolnie strategię przeciwdziałania otyłości i zaapelowali do polityków o konieczności podjęcia działań legislacyjnych oraz niezbędne finansowanie z budżetu państwa.
– Strategię trzeba wdrożyć jak najszybciej, nie mamy czasu ani środków finansowych, aby stracić kolejne 10 lat – podkreślił profesor Mariusz Wyleżoł.
Paneliści:
- Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego
- Agnieszka Gorgoń-Komor, lekarz kardiolog, senator
- Wioletta Januszczyk, dyrektor zarządzająca, Pion Usług Konsumenckich, wiceprezeska zarządu, Medicover
- Marta Pawłowska, dyrektor prezydium, Partnerstwo na rzecz Profilaktyki i Leczenia Otyłości
- Igor Grzesiak, wiceprezes zarządu, Fundacja Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej
- Mariusz Wyleżoł, profesor, prezes-elekt, Polskie Towarzystwo Leczenia Otyłości – online
Moderacja:
- Marta Markiewicz-Melon, dziennikarka medyczna, prezeska, Fundacja Rzecznicy Zdrowia